www.mlodziipiekni.fora.pl

MoniŚ

Mialyscie kiedys jakas przygode:P? tzn pojechalyscie gdzies daleko a rodzice o tym nie wiedzieli? lub moze cos zrobilyscie nie tak? cos takiego, ze bylyscie bardzo zestresowane jak sie wyda:P

Ja to pojechalam rok temu czy 2 do chlopaka do Lublina, ktorego w ogole nie znalam! a ja jestem z Elblaga:P mamie powiedzialam, ze ide na urodziny do kolezanki. O tej akcji wiedziala tylko moja przyjaciolka... na drugi dzien wracajac do domu autobuesm dzwoni moja siostra moja mama nawet tata mojej przyjaciolki z zapytaniem gdzie ja jestem!! myslalam ze sie wszystko wyda hehe, ale wrocilam do domku i nikt nic nie wspominal o tym.... a dzisiaj jak mowie, ze wtedy bylam w Lublinie nikt nie wierzy:P

czarna-woda

o matko ja bym sie bala:p

aaasiaaa

ja kiedyś powiedziałam koleżance że podoba mi się kolczyk w języku ... koleżanka powiedziała że jej też sie podoba to wpadłyśmy na pomysł że skoro nam sie podoba to czemu nie możemy mieć ;] hehe i na drugi dzien pojechałyśmy po szkole do Szczecina i przebiłyśmy języki a kilka wtajemniczonych osób nie wierzyło, że to zrobimy .. pojechałyśmy przebiłyśmy i spełniłyśmy swoje marzenie hehehehe .... co prawda żadna z nas juz nie ma kolczyka ale ja ksie ktos pyta "nie szkoda wam kasy " odpowiadamy że nie a rodzice hmmm do dzi nie wiedza a to z 1.5 roku juz minełoo ;D ojj gdyby wiedzieli hehehe

MoniŚ

MoniŚ

aaasiaaa

hehe śmiesznie było .... fakt przed salonem już wymiękałam i mówię nie nie zrobię tego hehe ale cóż raz się żyje ;] hehe i wiem że nie było czego się bać, mam co wspominać aaa i z koleżanką wygrałyśmy flaszkę bo jedna osoba nam nie wierzyła i mówi że flaszkę stawia jak przyjedziemy z przebitymi językami hehe ....

Ozzie

ja pojechalem kiedys do dziewczyny do czestochowy, ktorej nieznalem a sam z krakowa jestem Razz

innym razem pilem do 1 w nocy o 4 obudzilem sie i z kumplem wpadlismy na pomysl, zeby na ukraine po wodke jechac. Wiec ubralismy sie w co bylo (ubralem marynarke na siebie sprzed 30 lat, krotkie spodenki i na bosaka jechalem) Dojechalismy pod granice i sie wrocilismy bo nie wzielismy paszportow ani dowodow osobistych hehe.

Ciasteczkowy Potful

ja kiedys lecialem do znajomych do irlandii i mialem przesiadke w londynie przestrasznie sie czulem mialem z 40 stopni jak nic wzialem bagaz z tasmy w londynie i wsiadlem do autobusu myslalem ze mnie zawiesie do odpowiedniej czesci lotniska na ktora chcialem sie dostac po czym zasnelem w nim jak sie obudzilem bylem w londynie w samym centrum i mialem godzine 1,40 do odlotu ;d

iwonka018

loja447

ja sobie żadnej akcji nie moge przypomniec.... Wink

eh...

MoniŚ

loja447

no fajne "przygody" Wink

Mikunia15031992

ja tez milam takie przygody.. czicie ze bylam z kumpelkami na jeden dzien w Kolobrzegu?? bylo siuperr..... tylko mamcia sie dowiedziala.. mialam totalny szlaban, na wszystko.. tylko nie na tel..

Ciasteczkowy Potful

ok ja zegnam sie z waszym forum trzymajcie sie cieplo a wlasnie tak apropo jestem Mariusz mam niecale 20 latek i jestem z krakowa [link widoczny dla zalogowanych] buziole

czarna-woda